Rasy psów FCI - co powinieneś wiedzieć o swoim psie?

Chcesz mieć psa, ale nie „jakiegokolwiek” – najlepiej takiego, który pasuje do Ciebie jak ulubione kapcie (albo kanapa, z której sam go nie zrzucisz). Wybór rasy to jednak coś więcej niż ładne futro i słodka morda -  za tym spojrzeniem kryją się instynkty i potrzeby, które mogą całkiem nieźle namieszać, jeśli do siebie nie pasujecie. Badania naukowe sugerują, że to charakter psa powinien grać pierwsze skrzypce. Więc zanim dasz się oczarować spojrzeniu szczeniaka, sprawdź, z jakiej grupy pochodzi i czy jego cechy na pewno będą pasować do Twojego stylu życia. Bo jeśli jesteś typem kanapowca, nie chcesz przecież spędzić kilkunastu lat z border collie, który zagoni cię do biegania!

 

Rasy psów FCI - co powinieneś wiedzieć o swoim psie?

Więc chcesz mieć psa, ale nie „jakiegokolwiek” – najlepiej takiego, który pasuje do Ciebie jak ulubione kapcie (albo kanapa, z której sam go nie zrzucisz). Wybór rasy to jednak coś więcej niż ładne futro i słodka morda -  za tym spojrzeniem kryją się instynkty i potrzeby, które mogą całkiem nieźle namieszać, jeśli do siebie nie pasujecie. Badania naukowe sugerują, że to charakter psa powinien grać pierwsze skrzypce. Więc zanim dasz się oczarować spojrzeniu szczeniaka, sprawdź, z jakiej grupy pochodzi i czy jego cechy na pewno będą pasować do Twojego stylu życia. Bo jeśli jesteś typem kanapowca, nie chcesz przecież spędzić kilkunastu lat z border collie, który zagoni cię do biegania!

Czym jest FCI? Podział ras psów według FCI

Międzynarodowa Federacja Kynologiczna (FCI), to organizacja regulująca standardy i zasady hodowli psów na całym świecie. Przez wyraźnie określone 10 grup, FCI dzieli i wskazuje różnice w charakterach i potrzebach poszczególnych ras – od psów pasterskich po myśliwskie i towarzyszące. Ten podział jest najczęściej stosowany i wyjaśnia, dlaczego husky wymaga codziennej aktywności fizycznej, a mops potrzebuje bliskości człowieka. Federacja ta nie jest tylko zrzeszeniem hodowców, ale przede wszystkim jest organizacją kynologiczną, która stworzyła pewien rodzaj „mapy psich osobowości”, pomagającej właścicielom lepiej rozumieć instynkty i wymagania ich pupili i która pomaga zrozumieć, co kierowało hodowcami, gdy przez wieki rozwijali różne rasy.

Klasyfikacja grup/ sekcji ras według FCI  i ZKwP (Związek Kynologiczny w Polsce) z uwzględnieniem polskiego nazewnictwa ras:

  • I grupa FCI- Psy pasterskie i zaganiające –  owczarki i psy pomagające przy wypasie zwierząt, m.in. owczarek niemiecki, owczarek australijski, owczarek belgijski Malinois.

  • II grupa FCI- Pinczery, sznaucery, molosy i szwajcarskie psy pasterskie – czyli psy stróżujące i obronne, np. mastif, sznaucer olbrzymi.

  • III grupa FCI - Teriery – energiczne i niezależne, pierwotnie do polowań na małe zwierzęta, np. jack russell terrier, west highland white terrier, yorkshire terrier.

  • IV grupa FCI - Jamniki – wyspecjalizowane w pracy pod ziemią, krótkie i zwinne.

  • V grupa FCI - Szpice i psy w typie ras pierwotnych – psy o silnych instynktach, często niezależne jak husky syberyjski, akita, szpic niemiecki.

  • VI grupa FCI - Psy gończe i rasy pokrewne – zdolne do tropienia i pogoni za zwierzyną, np.: beagle, bloodhound, dalmatyńczyk.

  • VII grupa FCI - Wyżły – psy wskaźnikowe, używane do polowań np. wyżeł niemiecki krótkowłosy, pointer, seter irlandzki.

  • VIII grupa FCI - Aportery, płochacze i psy dowodne – Rasy do tropienia po śladach, np. bloodhound czy cocker spaniel.

  • IX grupa FCI: Psy ozdobne i do towarzystwa – głównie rasy towarzyszące, często o niewielkich rozmiarach jak: pudel miniaturowy, chihuahua, maltańczyk.

  • X grupa FCI - Charty i chartowate – Szybkie psy do polowań na otwartej przestrzeni, jak greyhoundy i whippety.

Obecnie uznane przez FCI jest około 360 ras, w tym zaledwie 6 ras wywodzących się z Polski. Polskie rasy to przedstawiciele różnych grup: 

  • Owczarek podhalański – duży, biały pies pasterski i stróżujący.

  • Gończy polski – rasa myśliwska, doskonała do tropienia.

  • Ogar polski – pies gończy, ceniony za umiejętność tropienia.

  • Polski owczarek nizinny – pies pasterski o wesołym usposobieniu.

  • Polski spaniel myśliwski – wszechstronny pies na polowania.

  • Chart polski – szybki i zwinny, idealny do polowań na otwartych przestrzeniach.

Rasy te mają swoje korzenie w Polsce i odzwierciedlają lokalne potrzeby oraz polskie tradycje myśliwskie i pasterskie, obecnie jednak nie wydają się cieszyć dużą popularnością.

Przy klasyfikacji ras psów warto jednak sięgnąć głębiej – poza tym klasycznym podziałem – i przyjrzeć się innemu podejściu, opracowanemu przez Kim Brophey, które w bardziej szczegółowy sposób uwzględnia ewolucyjne przystosowania i behawiorystyczne potrzeby psów.

Nowy podział ras

Kim Brophey, amerykańska badaczka i etolożka, opracowała swój podział psów na podstawie ich ewolucyjnych korzeni oraz różnic w zachowaniach wynikających z pierwotnych funkcji każdej rasy. W swojej pracy „Meet Your Dog” Brophey zastosowała podejście, które traktuje psy jako połączenie ich biologii, środowiska i relacji z człowiekiem, nazywając to Modelem L.E.G.S. (Learning, Environment, Genetics, Self). Skupiła się na funkcjach, jakie psy pełniły historycznie – od tropienia, przez stróżowanie, po bycie towarzyszem – aby pomóc właścicielom zrozumieć ich potrzeby behawioralne. Brophey wyróżniła osiem głównych grup, z których każda reprezentuje unikatowy zestaw instynktów, potrzeb i predyspozycji behawioralnych.

Łańcuch łowiecki u psa - czym jest i jak wpływa na zachowanie psa

Ale zacznijmy od początku – czym jest łańcuch łowiecki? To nic innego jak sekwencja instynktów zakorzenionych w psich przodkach, która obejmuje zachowania związane z polowaniem. Łańcuch ten obejmuje kilka ogniw: tropienie, śledzenie, pogoń, chwytanie, a nawet potencjalne rozszarpywanie zdobyczy. Nie u każdego psa występuje w pełni – różne rasy mają naturalnie silniej rozwinięte różne elementy tego łańcucha. Dlatego labradory uwielbiają aportować, a spaniele lubią tropić.

Jeśli widzimy, że nasz pies goni za rowerami, to nie dlatego, że chce zrobić psikusa – najpewniej „odzywa się” jego instynkt łowiecki. Znajomość tej sekwencji pozwala nie tylko lepiej zrozumieć zachowanie psa, ale i odpowiednio je kontrolować, na przykład poprzez świadome wybieranie zabawek, które wypełnią jego potrzebę tropienia lub chwytania. Psy o silnym instynkcie pogoni (jak wyżły czy gończe) mogą potrzebować aktywności angażujących „polowanie”, jak zabawy z tropieniem smakołyków czy węchowe poszukiwania. Natomiast labradory mogą bardziej entuzjastycznie reagować na zabawy w aportowanie, zaspokajając swój instynkt „przynoszenia”. 

Natomiast psy pasterskie, należące do Grupy 1 FCI, również wykazują pewne elementy zachowań łowieckich, ale ich instynkty zostały dostosowane do zaganiania i kontrolowania ruchu zwierząt zamiast polowania na nie. Rasy takie jak border collie czy owczarek australijski mają silny instynkt pogoni, który służy do zaganiania stada, jednak nie wykazują potrzeby chwytania czy zabijania zwierzyny, co jest typowe dla psów gończych. Dzięki temu ich łowiecki instynkt jest skierowany na współpracę i kontrolę, a nie na złapanie zwierzyny. Co ciekawe, do tej samej grupy należy również welsh corgi, pierwotnie przeznaczony do pracy przy stadach - obecnie raczej kojarzony z cechami towarzyszącymi.

Zrozumienie łańcucha łowieckiego jest szczególnie przydatne w szkoleniu i zabawach z psem. Psy o silnym instynkcie pogoni mogą mieć trudności z ignorowaniem ruchomych obiektów, jak biegacze czy rowerzyści, dlatego warto wdrożyć zabawy z ćwiczeniem samokontroli i wyznaczaniem granic.

Podział ras według sposobu współpracy z człowiekiem

W swojej systematyce ras Brophey wyróżnia osiem typów psów, uwzględniając różnice w ich potrzebach, zachowaniach i stylach współpracy z człowiekiem:

  • Psy Pierwotne – psy tej grupy są niezależne, z mocno zachowanymi instynktami przetrwania, jak husky czy shiba inu. Te rasy mają wyraźną potrzebę samodzielności i bywają „oporne” na komendy… chyba że komenda brzmi „rób, co chcesz!”

  • Psy Pasterskie – posłuszne i chętne do współpracy z człowiekiem, uwielbiają kontrolować otoczenie, wykorzystywane do pilnowania w gospodarstwach hodowlanych. Przykłady to border collie i owczarek australijski. Te psy czasem próbują „zaganiać” rodzinę… nawet jeśli oznacza to pilnowanie dzieci, by zostały na kanapie.

  • Psy Myśliwskie – jak labrador retriever i pointer, psy aportujące i o silnym instynkcie tropienia. Idealnie sprawdzają się w zadaniach wymagających cierpliwości i umiejętności węszenia, co oznacza, że każda napotkana na spacerze kałuża jest dla nich szansą na przygodę.

  • Psy Pracujące – przedstawiciele tej grupy są silni i wytrzymali, jak bernardyny czy malamuty, które nie tylko wykonują swoje zadania, ale robią to z poświęceniem. Idealne do trudnych warunków, dla nich nie ma mission impossible - ale jak nie zajmiesz ich odpowiednio, to z nudy przemeblują Ci salon według własnego uznania. 

  • Terriery – rasy jak jack russell terrier i bullterier, mające ogromną odwagę i rozwinięty instynkt łowiecki. Są pełne energii i niezależności, dosłownie „gotowe na akcję”, gdy tylko coś się poruszy.

  • Psy Towarzyszące – na przykład cavalier king charles spaniel, shih tzu, które zostały stworzone, by być blisko człowieka. To urocze „psiaki na kolanka”, które z przyjemnością będą towarzyszyć, a ich misją życiową jest bycie w centrum uwagi.

  • Psy Ozdobne – jak maltańczyki i chihuahua, które wyhodowano głównie dla ich wyglądu i towarzystwa. Te psy często uważają, że ich właściciele żyją dla nich – a nie na odwrót!

  • Owczarki – owczarek niemiecki, belgijski malinois – lojalne i odważne, stworzone do pracy obronnej. To psy wierne i posłuszne, gotowe bronić domu – a także głośno przekonać kuriera, że jego wizyta to nieproszona niespodzianka.

I już poza systematyką Brophey, na sam koniec warto wspomnieć o najczęściej spotykanej rasie na całym świecie - tak zwanym wielorasowcu królewskim, czyli po prostu kundelku. Gdyby się nad tym zastanowić to chyba trudno o bardziej zróżnicowany gatunek zwierzęcia na świecie niż psy - od miniaturowych yorków po mastify tybetańskie, mogą być szczupłe niczym charty lub mieć krępą budowę jak buldog angielski, pracować w służbach specjalnych i jednocześnie spać z człowiekiem na tej samej kanapie. A kundelki to przecież wrzucenie tych wszystkich cech do shakera i intensywne pomieszanie! Ale pies wcale nie musi mieć rodowodu FCI żeby ocenić jego przynależność do którejś z powyższych grup - wygląd zewnętrzny to zaledwie wskazówka, to zachowanie psa i jego relacja z człowiekiem może nam pomóc w klasyfikacji.

Dalmatyńczyk

Fot. Dalmatyńczyk, choć kojarzony z bajką Disney’a, należy do psów gończych i widać to w jego aktywnym temperamencie.

Pochodzenie psa a jego zachowanie względem człowieka

Świadomość, że instynkty „drzemią” w każdej rasie, pozwala nie tylko lepiej dobierać zadania, które będą zgodne z naturą psa, ale także unikać frustracji wynikającej z błędnych oczekiwań wobec niego.  Instynkty zakorzenione w psach przez wieki mogą stać się źródłem trudności, jeśli nie są odpowiednio zaspokajane. Na przykład psy pracujące, jak owczarki belgijskie, potrzebują dużej aktywności fizycznej i stymulacji psychicznej, a ich brak może prowadzić do frustracji, niszczenia przedmiotów w domu, a w konsekwencji wywołać zachowania agresywne. Zapoznając się z rasą, warto więc poznać jej pierwotne przeznaczenie i rozumieć, które elementy łańcucha łowieckiego zostały wzmocnione podczas hodowli. Na dokładnie te same cechy należy zwrócić uwagę przy adopcji - co prawda niewielka będzie szansa na poznanie przodków danego osobnika, ale już sam wygląd może sugerować jakich miał przodków. I co prawda psy mają doskonałe zdolności adaptacyjne, to brak dopasowania pomiędzy opiekunem a zwierzęciem (temperamentów, poziomu aktywności itd.) jest najczęstszym powodem zwrotu z adopcji lub oddania hodowcy.

Jak wybrać rasę psa, aby uniknąć problemów behawioralnych?

Już w 1971 roku, psycholog społeczny Donald Byrne, wykazał, że ludzie mają tendencję do odczuwania większej sympatii wobec osób, które podzielają ich zainteresowania i przekonania – to tzw. „efekt podobieństwa”. W kontekście wyboru zwierzęcia domowego jego badania sugerują, że podobieństwa w temperamencie i stylu życia między opiekunem a pupilem mogą sprzyjać głębszej więzi. W skrócie - wybieramy psa podobnego do nas samych. I na potwierdzenie tej tezy pewnie każdy widział w Internecie zestawienia zdjęć psów i ich opiekunów - jak bywają podobni do siebie wizualnie. 

Teorię Byrne'a potwierdził dr Tamás Faragó Turscan w swoich badaniach z 2012 roku oraz Samuela D. Gosling na początku lat 2000. Gosling zastosował model Wielkiej Piątki (Big Five), badając, jak poszczególne cechy osobowości – takie jak ekstrawersja, sumienność czy neurotyzm – występują u psów i ich opiekunów. Wyniki badań pokazały, że właściciele często wybierają psy, które mają cechy osobnicze zgodne z ich własnymi oraz że psy mogą przejmować cechy charakteru swoich właścicieli w wyniku długotrwałej interakcji.

Tak więc nawet badania naukowe potwierdzają, że przed adopcją czy kupnem  psa powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na kompatybilność danej rasy do naszego stylu życia. I chociaż może się wydawać, że niewielki yorkshire terrier świetnie pasuje do damskiej torebki to należy pamiętać, że jego geny należą do grupy terierów a psy tej rasy powstały w celu tępienia gryzoni w angielskich fabrykach. Równie często spotykane na ulicach miast szpice miniaturowe swoją popularność zawdzięczają niewielkim rozmiarom i aparycji pluszaka, natomiast wielu opiekunów nie zdaje sobie sprawy, że szpice to z pochodzenia psy pierwotne. Historycznie szpice były wykorzystywane do stróżowania lub jako psy pociągowe. I co prawda najczęściej spotykane są te odmiany miniaturowe to nie brakuje im odwagi i wrodzonej pewność siebie, typowej dla większych osobników.

Podglądane na Instagramie umiejętności border collie czy owczarków belgijskich mogą wydawać się imponujące, jednak niech pozostaną tylko w strefie westchnień każdego wielbiciela wylegiwania się wieczorami na sofie. To jedne z tych ras, które wymagają wyjątkowo dużej stymulacji zarówno umysłowych jak i fizycznych. W przypadku psów ras pierwotnych jak na przykład husky - opiekunowie często kierują się głównie imponującym wyglądem psa, jednak nie mając refleksji nad  dużą niezależnością tych psów, potrzebą długich spacerów czy w końcu specyficznymi potrzebami łowieckimi.

Fot. "Psy światowe” czy też kundelki wolnożyjace, ostatnia grupa wg Kim Brophey, na indonezyjskiej plaży .

Mam nadzieję, że piszę oczywistości, ale przy zakupie psa najważniejsze to kierować się cechami danej rasy, a nie samym wyglądem. Dobry hodowca przeprowadzi z Wami wywiad i pomoże ustalić czy będziecie odpowiednimi opiekunami. Warto poświęcić na to odpowiednio dużo czasu - jak w każdym przypadku, pośpiech nie jest dobrym doradcą, szczególnie gdy chodzi o żyjącą istotę, która będzie mieszkać z nami przez wiele lat. Zakup psa z niepewnego źródła może okazać się pozorną oszczędnością - pseudohodowle nie dbają bowiem o badania genetyczne przed krzyżowaniem psów, co powodować może wady genetyczne - zarówno w obrębie zdrowia fizycznego, jak i psychicznego. Piękny spaniel kupiony jako miły pies dla dzieci może więc okazać się nosicielem tzw. rage syndrome, który objawia się nagłymi i intensywnymi wybuchami agresji, które pojawiają się bez wyraźnej przyczyny.

Bardzo niepokojący jest obecny trend na "nowe rasy" jak maltipoo, labradoodle, pomsky - które w rzeczywistości są po prostu bardzo drogimi kundelkami, a nie rasami uznanymi przez międzynarodową federację kynologiczną. Ponadto często są pomieszaniem ras o zupełnie sprzecznych cechach osobniczych- więc nie sposób ocenić jakie cechy pies odziedziczył.

W przypadku adopcji psa ze schroniska - dopasowanie konkretnego psa do systematyki  ras uznawanych przez FCI może się wydawać niemożliwe, dlatego wybór psa warto skonsultować z wolontariuszem lub behawiorystą. Całe szczęście odchodzi się już od traktowania schronisk dla zwierząt jak supermarketu, gdzie wchodzi się, wybiera "o, ten!" i kwadrans później wychodzi z nowym członkiem rodziny na smyczy. Dobre schroniska przeprowadzają wywiad z potencjalnymi adoptującymi, zobowiązują do wielokrotnych spotkań przed podjęciem ostatecznej decyzji i mają misję edukacyjną - również pod kątem behawiorystyki. Świadoma adopcja to czas na nawiązanie relacji ze zwierzęciem, poznanie jego charakteru czy potencjalnych problemów behawioralnych. Wolontariusze oczywiście nie dają gwarancji, że pies, który był oazą spokoju w schroniskowym boksie - w domu też taki będzie. To kwestia wielu czynników- stanu zdrowia, wysokiego poziomu kortyzolu, który jest normą u schroniskowych psów w okresie ich bezdomności, bodźców związanych z nowym miejsce, a w końcu oderwania od tego co dobrze znane (bo czasami zapominamy, że schronisko, nawet kiedy nie oferuje dobrych warunków bytowych to jest dla zwierząt domem, a często wręcz bezpieczną przystanią). Jednakże prawidłowo przeprowadzony proces adopcyjny i świadomość potrzeb wybranego psa to spora szansa na pełen sukces i znalezienie psa, który w Twoich oczach będzie idealny.

Wybór psa to nie lada wyzwanie – nie kupujesz tylko uroczego futrzaka, ale charakter, instynkty i potrzeby, które mogą cię solidnie zaskoczyć. Zamiast zachwycać się psem sąsiada, który na Insta świetnie wygląda na bieżni, lepiej zastanów się, czy jesteś gotów na maratony, jakie Twój nowy przyjaciel może Ci zafundować w salonie. A FCI, klasyfikacje czy testy behawioralne to tylko namiastka, najważniejsze to zrozumieć, że pies musi do Ciebie pasować, bo inaczej skończysz ze spojrzeniem pełnym wyrzutu – i to nie od sąsiada.

Fot.  Golden retriever należy do grupy psów myśliwskich, a psy tej rasy często kochają wodę - zgodnie ze swoim oryginalnym przeznaczeniem. 

Niezależnie od tego, czy wybierasz adopcję, czy psa z hodowli, wybieraj świadomie. Wzajemne dopasowanie jest kluczem do wspólnego szczęścia. Jeśli postanowisz wybrać kundelka, zajrzyj na strony Schroniska Na Paluchu (Schronisko Na Paluchu) i Fundacji Przyjaciele Palucha (Fundacja Przyjaciele Palucha) i dowiedz się, jak adoptować odpowiedzialnie.

Aztek słyszał, że jeśli pies jest rasowy – to dobrze. Jeśli jest w typie rasy, to też nieźle. Tak więc Aztek postanowił być w typie aż dwóch ras i gorąco polecać się do adopcji, ponieważ wygląd to zdecydowanie nie jedyny jego atut! Jak przystało na psa mającego cechy owczarka (niemieckiego, belgijskiego, a może… jeszcze innego?), Aztek ma mnóstwo energii i zapału do długich spacerów. Jest też niezwykle inteligentny i szybko się uczy, ponieważ współpraca z człowiekiem sprawia mu wiele radości. Idealnie sprawdzi się jako najlepszy przyjaciel aktywnych osób znających specyfikę tych ras. Jeśli lubisz długie spacery poza miastem, koniecznie odwiedź profil Azteka Aztek 1480/23 | Schronisko Na Paluchu . 

Aztek - pies do adopcji na Paluchu

 
Autor: Agnieszka Szperna
Cześć! Nazywam się Aga Szperna i moje życie od lat kręci się dookoła psów! Jestem wolontariuszką w Schronisku na Paluchu, pełnię funkcję domu tymczasowego dla Fundacji Przyjaciele Palucha, a także pracuję jako petsitterka oraz behawiorystka. W serii moich artykułów mam nadzieję zarażać Was swoją pasją i dzielić się wiedzą, która ułatwi Wam dzielenie życia z czworonogami.